piątek, 19 czerwca 2015

.

Zapewniam, że staram się jak mogę, by ten dzień wypadł dobrze. Nie ukrywam, że jest mi ciężko. Ciężko nie myśleć o tym, co zwykle, ciężko nagle przestać być kimś, kim się było. Postanowiłam walczyć, ale czuję się w tej walce osamotniona. Wiem, że trzeba, ale potrzebuję, by ktoś mi kibicował, by ktoś we mnie wierzył.
Nie istnieją rzeczy oczywiste. Proszę mówić do mnie.
Jeśli wszyscy wokoło czekają tylko na efekty i myślą, że jestem herosem to mogą się pomylić.

1 komentarz:

  1. Zawsze są ludzie, którzy w Ciebie wierzą! Nie każdy czeka tylko na efekty twojej pracy, są też tacy, którzy mimo wszystko Ci pomogą! Ja miałam kiedyś taki okres w swoim życiu, kiedy myślałam, że moje życie jest już spisane na straty, ale pojawiła się pewna osoba, która mi pomogła i dzięki niej właśnie dziś, właśnie w tym momencie do Ciebie piszę! Gdyby nie ona nie chcę nawet myśleć co by się ze mną stało!

    OdpowiedzUsuń